O NAS

Zbigniew Biniu Polaczyk

mistrz koszykarz – plecionkarz, czeladnik witrażysta

Jestem absolwentem Małopolskiego Uniwersytetu Ludowego we Wzdowie (obecnie ULRA w Woli Sękowej). Posiadam tytuł czeladnika witrażysty oraz mistrza koszykarza-plecionkarza. Przez 10 lat pracowałem w pracowniach witrażu w Poznaniu uczestnicząc w wielu dużych realizacjach sakralnych i świeckich. Biegle posługuję się tradycyjną techniką oprawiania szkła w ołów, techniką Tiffany’ego oraz podstawowymi technikami szklarskimi. W ostatnich latach eksperymentuję z mozaiką szklaną metodą up-cyclingu.

Plecionkarstwa uczyłem się u starych mistrzów Zdzisława Kwaska i Janusza Witczaka. Współtworzyłem i przez kilka lat współprowadziłem pracownię rękodzielniczą przy poznańskim oddziale Monaru. Następnie przez 7 lat prowadziłem pracownię plecionkarską w WTZ Roktar w Baranowie k. Poznania. Wiklinę, rattan i inne materiały plecionkarskie chętnie łączę z drewnem. Jestem współpracownikiem i uczestnikiem wielu inicjatyw Stowarzyszenia Serfenta, m.in badań terenowych „Plecionkarskim szlakiem Polski”, wystaw, konferencji, szkoleń i realizacji m.in Świątyni Druida w Paprotach. Posiadam wyróżnienia zdobyte podczas Ogólnopolskiego Konkursu Plecionkarskiego w Nowym Tomyślu. Jestem również członkiem komisji egzaminacyjnej przy Izbie Rzemieślniczej w Rzeszowie.

Od wielu lat prowadzę pokazy i zajęcia rękodzielnicze w całej Polsce. Posiadam doświadczenie warsztatowe w pracy z różnymi grupami odbiorców: dzieci, młodzież, dorośli, kobiety, osoby z niepełnosprawnościami klienci ośrodków pomocy społecznej, osoby wychodzące z uzależnień i bezrobocia, więźniowie. Na zajęciach udostępniam narzędzia, książki z wiedzą i inspiracjami oraz linki do ciekawych stron i inicjatyw. Program i zakres czasowy warsztatów dostosowuję do potrzeb odbiorców. Najważniejsze jest dla mnie aby uczestnicy wyszli z własnoręcznie wykonanymi pracami i konkretnymi umiejętnościami. Otwierając działalność Yellow Willow chciałbym prowadzić firmę odpowiedzialną społecznie, pracować etycznie, działać z rozmachem i zarabiać godnie.

W przeszłości brałem udział w wielu projektach społeczno-kulturalnych, współpracując z poznańskimi stowarzyszeniami: Satis Verborum, Jeden Świat, Ulica, Grupa Animacji Społecznej Rezerwat. Niegdyś grywałem na djembe i śpiewałem w chórze zespołu das Buschorchester oraz grałem na basach w kapeli Przodki. Od kilku lat działam w Poznańskiej Kooperatywie Spożywczej, a od niedawna jestem akordeonowym neofitą w orbicie poznańskiego Domu Tańca. Hobbystycznie majsterkuję w drewnie, a w wolnych chwilach opiekuję się drzewem genealogicznym swojej rodziny.